wtorek, 10 grudnia 2013

1% wypowiedz

To wypowiedź naszego znajomego Robert Hellfeier również chorego na CF.

Warto ją przeczytać.....

"Rok 2013 powoli dobiega końca. Wielkimi krokami zbliża się – po raz kolejny – kampania zbierania środków z 1%. W związku z tym, chciałbym w krótki sposób zobrazować, jak z technicznego punktu widzenia wygląda gromadzenia takich środków:
1. Środki przekazane na konkretnego chorego w ramach 1% trafiają na specjalnie utworzone do tego celu subkonto w Fundacji, Stowarzyszeniu itp.
2. Osoba zbierająca środki nie otrzymuje zebranych pieniędzy na swoje prywatne konto.
3. Osoba zbierająca środki nie widzi zebranych pieniędzy w formie zmaterializowanej. Jedynie ma wgląd do swojego subkonta poprzez panel, w którym może przeglądać operacje księgowe, jakie zaszły na subkoncie.
4. Są dwie metody korzystania z zebranych w ten sposób środków:
- chory po zakupie leków wysyła fakturę z apteki do Fundacji, w celu uiszczenia przez nią w formie przelewu zapłaty za fakturę. Chory po zakupie leków, płaci za nie ze swoich prywatnych środków. Następnie, co jakiś czas wysyła zebrane faktury do Fundacji z prośbą o zwrot poniesionych wcześniej (za własne pieniądze) wydatków.

W związku z powyższym:
- Nie ma takiej możliwości, aby osoba zbierająca środki z 1% wydała je na cokolwiek i bez jakiejkolwiek kontroli Fundacji.
- Każdy wydany grosz jest pod kontrolą.
Nie da się z 1% wyremontować domu, mieszkania, kupić samochodu i innych materialnych rzeczy niezwiązanych z leczeniem i rehabilitacją chorego.

A więc - bez sensu są wszelkiego rodzaju komentarze o treści: "tutaj zbiera na 1%, a potem sobie kupuje to i tamto". Chętnie bym się zamienił (i pewnie nie tylko ja) na jakiś czas z kimś zdrowym, aby ten Zdrowy zobaczył, jak to jest być chorym. Dopiero po takiej "zamianie" mogę usiąść z tą osobą twarzą w twarz i porozmawiać jak równy z równym."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz