czwartek, 26 czerwca 2014

Tydzień w Rabce

Hej kochani.
Minął tydzień pobytu w Rabce. Byłam u okulisty i okazało się, że muszę mieć mocniejsze okulary. Dlatego bolała mnie od jakiegoś czasu głowa. Miałam okulary -O,25. Teraz okazało się, że na jednym oku mam -0,50, a na drugim - 0,75. Pani okulistka powiedziała, że od listopada zeszłego roku, moja wada się dużo pogłębiła. Nie wiem kiedy wyjdę do domu, bo dziś Pani doktor zmieniła mi leki. Znów pojawił się płyn w brzuchu. Dostaję leki moczopędne i albuminy. Zobaczymy, co będzie dalej. Pozdrawiam.

piątek, 20 czerwca 2014

Coś się dzieje...

Wczoraj źle się czułam. Bolała mnie bardzo głowa, ręce mi się trzęsły, miałam gorączkę i kręciło mi się w głowie. Nie wiedziałam od czego. Okazało się, że mam niskie jony (potas,magnez itp). Zobaczymy, jak będzie dzisiaj... jak badania i w ogóle. Wczoraj poszłam wcześniej spać, bo nie miałam sił. Podali mi leki, kroplówkę z potasem i jakoś zasnęłam.

środa, 18 czerwca 2014

Smutne

Hej kochani. No i jestem w Rabce na leczeniu. Świetny koniec roku szkolnego... Same problemy i przykrości. Najpierw szpital (Warszawa CZD), jakiś wirus okropny, którego już nie ma, odejście ukochanego przyjaciela - psa Nuki, teraz Rabka - trochę przyjemniejsza niż reszta wymienionych rzeczy. Nusi brakuje mi bardzo ;-( smutne stracić przyjaciela.

środa, 11 czerwca 2014

Masakryczny wirus. ;-(

Hej. 
Chyba dopadł mnie jakiś wirus jelitowy. Wczoraj cały dzień mnie mdliło i bolał brzuch. W nocy wymiotowałam aż 7 razy. Nie spałam całą noc. Rano, mimo wszystko, poszłam do szkoły, bo poczułam się troszkę lepiej. W szkole znów wymioty 5 razy, w domu 2 masakra. Mam już dość. Co zjem lub wypiję - zwymiotuję (oprócz wody). Mama dała mi jakiś ohydny lek, który rozpuszcza się w wodzie. Smakuje jak woda z mydłem... Mam nadzieję, że w końcu będzie mi lepiej. Nie mam siły,  trochę kręci mi się w głowie.