Strony
- Strona główna
- KILKA SŁÓW O MNIE :-)
- DANE DO DAROWIZNY NA MOJE LECZENIE
- Codzienność
- GALERIA
- Hobby
- PRZYRZĄDY POTRZEBNE DO MOJEGO LECZENIA
- DOKUMENTY
- APEL O POMOC
- MOJA HISTORIA OD NARODZIN DO PIERWSZEJ MYSLI O PRZESZCZEPIE
- Myśli ważne dla mnie ;)
- WYWIAD - GAZETA KRAKOWSKA ( DODATEK INFORMATOR BRZESKI)
- Mój wzór do naśladowania w walce z chorobą
- Wzruszajace piosenki
- Moje wiersze
- Mukowiscydoza w mediach
poniedziałek, 20 października 2014
uuuj
Witam kochani. Jak to brzydko mówią, "jak nie urok to sraczka'' Z płucami lepiej, to teraz cukier. Dostałam kiedyś na podwieczorek budyń... Chyba było w nim kilo cukru.... Cukier wtedy wyleciał mi na 569 i od tego czasu nie można go uregulować.. Przez to - często jest mi słabo lub śpię.Miałam też dość duży krwotok z nosa ni stąd ni zowąd. Dziś podłączyli mi krew.Rzadko wchodzę na facebook'a, bo słabo się czuję. Przepraszam i proszę o cierpliwość. Jeśli tylko będę miała więcej siły, na pewno się odezwę Proszę - pamiętajcie o mnie w modlitwach. Trzymajcie kciuki. Pa .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz