wtorek, 22 lipca 2014

Wakacje do bani -(

Cześć. 
Jestem w Rabce ;-( Najgorsze wakacje chyba jakie można mieć, to te w szpitalu. Byłam już na Rentgenie. Pani doktor powiedziała, że coś zżółkłam i to pewnie sprawka wysokiego mocznika. Wenflon wkłuli mi w palec i boli mnie ręka. Nie mogę nic ciężkiego podnieść, ani zrobić coś, do czego potrzeba większej siły. Zobaczymy, co dalej, jakie będą pozostałe wyniki. Chcę wrócić do domu. 
Pozdrawiam...

poniedziałek, 21 lipca 2014

Mam dość.

Hej.
Co u Was? Ja źle się czuję. Prawie cały dzień przespałam. Dzwoniliśmy do Rabki. Jutro rano niestety znów wyjazd. Długo się nie nabyłam w domu ;(  Chciałabym mieć choć chwilę spokoju od tego wszystkiego ;-( .

czwartek, 17 lipca 2014

Znów zdrowie dało się we znaki

Cześć. Ja już po badaniach kontrolnych z krwi. Nie są za dobre. Magnez, żelazo i potas niskie. CRP - norma chyba jest do 5, ja mam 11 i coś, mocznik - norma chyba do 8, ja mam 20 coś. Dzwoniłam do Pani doktor i powiedziała, żebym w poniedziałek zrobiła badania ponownie i sparwdziła, czy coś się unormowało. Jeśli nie, to uzgodnimy, co dalej. Ostatnio boli mnie bardzo brzuch i nerki. Mam niską saturację, dużo kaszle i w ogóle nie mam na nic ochoty. ;-(

czwartek, 10 lipca 2014

Powrót

Cześć ;-)
Dziś po 3 tygodniach wróciłam do domu z Rabki. W drodze powrotnej - mała wycieczka na Pasierbiec. Ślicznie tam jest. Gdy dotarłam do domu, Mikołajek uśmiechnięty biegał za mną cały dzień. Poznałam naszego nowego członka rodziny - Benyego ;-) Poszliśmy na spacerek. Nie za bardzo miał ochotę iść ze mną, bo mnie nie znał. Ale drugi raz był lepszy. Teraz śpi obok mnie na łóżeczku ;-) Pozdrawiam i miłych wakacji ;-)

Ps. Zdjęcia z wycieczki i po spacerku ;-)


środa, 2 lipca 2014

Rabka nadal

Hej.
Jestem nadal w Rabce. Miałam wyjść w tym tygodniu, ale mam zmienione antybiotyki i muszę zostać do następnego tygodnia - pewnie aż do czwartku. Trochę mi się już nudzić zaczyna... Cóż damy radę