sobota, 24 sierpnia 2013

Szara rzeczywistość...

W nocy znów miałam gorączkę - 38,1 stopni. Biorę antybiotyk, mam nadzieję, że będzie lepiej. Nie mam siły. Spałam jedynie dwie godziny, wtedy, gdy zasnął Mikołajek. Nieco odpoczęłam. Później pojawił się ból w okolicy nerek i kłucie pod żebrami... zwłaszcza gdy nabieram powietrza. Zimno mi. Pora na termofor i plaster na czoło... Pozdrawiam Was ;) 

piątek, 23 sierpnia 2013

Antybiotyk

Dziś byłam u lekarza w Zakliczynie. Czekałam trzy godziny na przyjęcie. Pani doktor zbadała mnie wzdłuż i w szerz. Ponieważ dużo kaszlę, mam zaczerwienione gardło, czasami mi duszno - dostałam antybiotyk. Mam nadzieję, że za jakiś czas poczuję się lepiej.

Życie ma sens...


środa, 21 sierpnia 2013

CZESC WAM.

Dziś były u mnie koleżanki - Madzia Kierczak i Justyna Gawełda. Przyniosły mi super prezenty. Jeden od Pana Jerzego Janowicza. Bardzo Dziękuję. Podobają mi się. Justynko dziękuję za fatygę, a Tobie Madziu za piękny  portret. Panu Jerzemu za zdjęcie i koszulkę z podpisem. Pozdrawiam ;)


poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Kłopoty z pegiem.

Zepsuł mi się peg....  Cała odżywka, która miała trafić do żołądka, wylądowała na łóżku... 


Dosłownie :( Zadzwoniłam po doktora z Nutrimedu. Może mi wreszcie go wymienią!!!! 

Oczywiście - problemy! Gdyby ich nie było, nie byłoby mnie. Doktor nie mógł wyciągnąć go 

z żołądka, bo zrobiła się skorupa wokół balonika, który mocuje pega. Bolało... Popłakałam 

się. Z dziury w brzuchu wyleciało dużo krwi i ta skorupa. Widok straszny. Nawet doktor 

przestraszył się, że mi coś uszkodził, ale po chwili stwierdził, że wszystko jest ok... 

Usunięcie pega spowodowało podrażnienie błony żołądka i krwotok. Wkrótce wszystko się 

zagoi i będzie dobrze.


piątek, 16 sierpnia 2013

PROŚBA O PRACĘ

                                PROŚBA O PRACĘ
    Jestem matką chorej na mukowiscydozę Magdaleny. Choroba ta wyniszcza cały organizm, a w znacznym stopniu atakuje układ oddechowy. Mukowiscydoza atakuje nie tylko płuca, lecz także wątrobę i trzustkę. Teraz borykam się z wielkim problemem. Lekarze postawili diagnozę - PRZESZCZEP .  Przeszczep nie tylko samych płuc czy wątroby, ale dwóch narządów jednocześnie. Ścięło nas to z nóg. Pierwsza myśl "co dalej?", "Jak?". Przerażenie, strach, obawa, polały się łzy... Wciąż nasuwa się pytanie: "przeżyje?" To ciężka operacja. Jednak trzeba się było otrząsnąć i mimo załamania, wierzyć: "tak, uda się, będzie dobrze". Mamy dobrych lekarzy, jednak to pierwsza taka operacja w Polsce. Szukam ludzi, którzy to przeszli, którzy borykali się z podobnym problemem. Proszę o kontakt. Przy takim przeszczepie potrzebne są ogromne środki pieniężne. Pomimo naszych etatów, gromadzenie pieniędzy na koncie jest minimalne. Dlatego, zwracam się do ludzi dobrej woli z prośbą o pracę, którą można wykonać w domu. Pracuję na pół etatu, ponieważ muszę poświęcić czas córce. Ze względu na to, że stan Magdy stopniowo pogarsza się, wymaga ona teraz więcej opieki niż wcześniej. Od dłuższego czasu szukam ofert prac chałpniczych. Niestety, większość z nich jest nieuczciwa. Mieszkamy w małym miasteczku, czujemy się napiętnowani przez niektórych ludzi. Większość myśli, że dorabiamy się na chorobie córki. Plotka goni plotkę, obgadywanie, dogadywanie - to codzienność naszego miasteczka... Nie chcę darowizny! Chcę sama zarobić na przeszczep córki. Czasy są ciężkie, nikomu się nie przelewa. Ja to rozumiem, dlatego proszę, jeśli ktoś, mógłby mi coś zlecić - chętnie podejmę się każdej pracy. Za wszelką cenę musimy ratować Magdalenę.Nie możemy skazać jej na śmierć z powodu braku pieniędzy na przeszczep. Niestety, nie możemy liczyć na nikogo z rodziny. Liczymy raczej na siebie. Jesteśmy pracowici, zdyscyplinowani, zdesperowani...
W tym miejscu chciałabym podziękować wszystkim darczyńcom, każdemu, kto nam pomaga. Serdecznie, z całego serca, dziękujemy Zespołowi Szkół Ponadgimnazjalnych w Czchowie, Fundacjom, Harcerzom z PSP Czchów oraz PG Czchów, wszystkim osobom prywatnym, między innymi paniom z grupy na facebooku "Tworzę Biżuterię".

Ewa Jaje
STRONA NA FACEBOOKU https://www.facebook.com/MagdaKontraMukowizcydoza?ref=hl

niedziela, 4 sierpnia 2013